Myśląc schematycznie, można z łatwością
odpowiedzieć na pytanie – ilu rodzajów perfum potrzebuje przeciętna osoba. W
końcu zapach ma nas określać, więc powinniśmy mieć jedne, sprawdzone i idealnie
dobrane perfumy. Czy aby na pewno? W końcu posiadanie idealnej sukienki czy
garnituru uszytego na miarę nie oznacza od razu, że nie mamy mieć innych
strojów w szafie. Posiadanie kilku rodzajów perfum może być nawet w wielu
sytuacjach bardzo pomocne.
Rzeczą oczywistą jest fakt, że każdy ma swoje
preferencja względem perfum. Osoby, które uwielbiają zapachy o nucie świeżej,
cytrusowej czy kwiatowej raczej nie polubią kompozycji z dodatkiem aldehydu i
na odwrót. Nie oznacza to jednak, że na wieczorne, wielkie wyjścia kobieta nie
może sobie pozwolić na nieco bardziej elegancki i cięższy zapach. W końcu nawet
makijaż dzienny i wieczorowy znacznie się od siebie różnią.
Często zaleca się zmianę perfum ze względu na
porę roku. Perfumy świetnie sprawdzające się zimą mogą się okazać za ciężkie na
upalne, letnie dni. Czasami może się także zdarzyć, że dany zapach jest
przyjemny, ale jedynie w krótkim okresie używania. Warto postawić na
różnorodność, by nie odczuć nudy i zapomnieć o swoim zalotnym zapachu.